W tym tygodniu mam ochotę tylko na makaron. Koniecznie z czosnkiem i chilli. Reszta dowolna. Mascarpone, łosoś, krewetki, oliwki, suszone pomidory, pietruszka. Były już wszystkie możliwe kombinacje, bo makaron w tym tygodniu potrafię zjeść i na obiad i na kolację.
Ten jest z cieciorką.
1 łyżka masła
1 łyżka oliwy z oliwek
1 mała ostra papryczka, posiekana
3 ząbki czosnku, pokrojone w plasterki
1 mała cebula, pokrojona w kostkę
1 lub 1/2 puszki cieciorki (można zastąpić którymkolwiek ze składników wymienionych w opisie. Jeżeli to krewetki lub łosoś, to usmażyć je oddzielnie i dodać w ostatniej fazie. można nie dodawać nic i też będzie pycha)
100 g sera mascarpone
sól i pieprz do smaku (najlepiej świeżo zmielony)
posiekana natka pietruszki
makaron (ilość na 2 osoby), ugotowany według przepisu
Masło i oliwę rozgrzać na patelni. Dodać papryczkę, czosnek i cebulę, podsmażyć 3 minuty. Dodać mascarpone i cieciorkę. Podgrzewać 5 minut lub do uzyskania właściwej konsystencji, jeżeli robi się za gęste, dodać wody. Doprawić solą i pieprzem. Dodać ugotowany makaron, jeszcze chwilę podgrzewać, mieszając.
Na talerzach posypać natką pietruszki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz