niedziela, 8 stycznia 2012

DIY na styczeń



Ostatnio sporo myślę o tym, ilu rzeczy naprawdę potrzebuję. Robię trochę bardziej świadome zakupy i chciałabym, żeby na pierwszym miejscu zawsze były inwestycje w przeżycia, a nie w przedmioty. To nie znaczy, że zostanę ascetką, ale jeżeli mogę marnować mniej jedzenia, kupować mniej kosmetyków i częściej podróżować, to dlaczego nie? 

A styczeń skłania do robienia cudownych rzeczy w domowych pieleszach. I do porządków w życiu i w mieszkaniu w ramach noworocznych postanowień. Na blogu scandinaviandeko znalazłam pomysł na piękne wieszaki, które można samodzielnie zrobić z gałęzi przyniesionych lasu. Druga inspiracja wprost genialna w swej prostocie to sposób na zrobienie nowych pojemników z ładnych słoików po przetworach, które niestety zawsze mają okropne zakrętki. Wystarczy pomalować je farbą w sprayu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz