środa, 6 lipca 2011

Lawenda z miodem i z cytryną


Herbata idealna na deszczową pogodę. Do picia w fotelu z książką.
W wersji odświeżającej, na upał, można dodać trochę mięty.

1 czubata łyżeczka lawendy
1-2 plasterki cytryny
2-3 łyżeczki miodu.

Lawendę wsypać do zaparzacza (jeżeli nie macie - nie ma problemu - można wsypać prosto do kubka) i zalać wrzątkiem. Przykryć, zaparzać 5-10 minut. Dodać cytrynę i miód.
Podobno, aby miód nie tracił swoich właściwości, najlepiej dodawać go, kiedy herbata nieco przestygnie.

2 komentarze:

  1. Ja dodam, że jak z każdą herbatą koniecznie trzeba pamiętać, żeby (mając zaparzacz) wyjąć fusy przed dodaniem cytryny. Inaczej kwas z cytryny zmienia zasadowość naparu i wyciąga z fusów same świństwa (podobno bardzo niezdrowe jak się pije herbatę regularnie).

    OdpowiedzUsuń